Ponad 5 tys. mężczyzn na pierwszej narodowej pielgrzymce

Opublikowano: 7 listopada 2017 r.

Na Jasnej Górze odbyła się 1. Ogólnopolska Pielgrzymka Mężczyzn. Spotkanie było odpowiedzią na atak współczesnej kultury na wzorce męskości i wyrazem pragnienia upowszechnienia pracy duszpasterskiej wzmacniającej mężczyzn w ich rolach i zadaniach. Pielgrzymce towarzyszyło hasło „Oblężenie Jasnej Góry”.

„Jako polscy mężczyźni chcemy być ostoją dla naszych rodzin i Kościoła, znakiem nowej jakości męstwa w społeczeństwie” – podkreślał organizator, Andrzej Lewek ze Stowarzyszenia Mężczyźni Świętego Józefa. Dodał, że „w dzisiejszych czasach, kiedy mamy do czynienia z dużym pomieszaniem pojęć wartości, potrzebujemy wrócić do źródła. Jako mężczyźni potrzebujemy stanąć w rolach i zadaniach w tym planie, który Pan Bóg dla nas przewidział”. Te role to bycie mężem, ojcem, a następnie obywatelem i pracownikiem.
Na program „męskiego oblężenia” złożyły się m.in. konferencje o byciu mężczyzną, powołaniu do ojcostwa i o tym co robić, by nie utracić potrzeby samowychowania. Nie zabrakło narodowego zawierzenia mężczyzn Matce Bożej. Najważniejszym punktem była Msza św. celebrowana o godz. 15.00. Eucharystii przewodniczył bp Marek Mendyk, biskup pomocniczy diecezji legnickiej. Homilię wygłosił abp Zbigniew Stankiewicz, arcybiskup Rygi na Łotwie, członek Papieskiej Rady do spraw Popierania Jedności Chrześcijan.
W homilii abp Stankiewicz mówił o potrzebie ducha rozumu, prawdy i pokoju. Zaznaczył, że tym, co nas wyróżnia w naszych dążeniach jest pragnienie szczęścia. „Jednakże świat – w znaczeniu – biblijnym, a więc świat, który leży w grzechu, szuka szczęścia tam, gdzie go nie ma” – diagnozował duchowny i wskazał, że współczesny człowiek poszukuje głównie szczęścia na płaszczyźnie cielesnej i psychicznej, zapominając o wymiarze duchowym. „Potrzebujemy Chrystusa, potrzebujemy Boga, potrzebujemy przyjaźni z Nim, potrzebujemy otwarcia się na Niego, żeby zrozumieć, gdzie to szczęście jest możliwe do odnalezienia. Faktycznie, dopiero kiedy ułożymy nasze życie w harmonii z tymi trzema wymiarami naszego bytowania, zaczynamy czuć się na swoim miejscu” wyjaśniał hierarcha.
Metropolita ryski podkreślił, że właściwe odczytanie i wypełniane zadań, które każdemu przeznaczył Bóg, także poprzez ludzkie zdolności i talenty, przynosi harmonię „jak w ułożonej grze w puzzle” nie tylko w indywidualnym życiu danego człowieka, ale też w wymiarze społecznym.
Kaznodzieja przestrzegał przed rozeznawaniem swojej drogi i „poszukiwania szczęścia” na własną rękę, przed dążeniem do samorealizacji. „To rodzi wiele niepokoju” oceniał arcybiskup. Wskazał, że tylko otwierając się na tajemnicę śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, doznajemy duchowej przemiany, uzdrowienia. Z tego wynika podstawowa misja Kościoła, który nie jest „kółkiem wzajemnej adoracji”, ale istnieje po to , by rozpowszechniać Boże Królestwo w świecie. Jako jedno z pierwszych pól ewangelizacji abp Stankiewicz wskazał mężczyznom, którzy są mężami i ojcami, troskę o dobro rodziny.
Abp Stankiewicz ocenił, że w obecnym momencie dziejów Europy zderzają się dwie wizje. Jedną wyznaczają takie anty-wartości jak aborcja czy ideologia gender a drugą jest świat budowany według antropologii chrześcijańskiej, według Ewangelii, gdzie wartościami są: godność człowieka, zasada pomocniczości, zasada wspólnego dobra, zasada solidarności, a człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boże jako mężczyzna i kobieta i powołany do wzajemnej miłości, do tworzenia rodziny. „My mamy stanąć zdecydowanie dla promocji, śmiało afirmując to, co w Ewangelii jest napisane, to czego Kościół naucza. To jest dopiero droga do realizacji szczęścia, do realizacji męskości” przekonywał duchowny.
Uczestnicy pielgrzymki przez aklamację przyjęli przesłanie do polskich mężczyzn. Wyrazili w nim pragnienie, by stawać się mężczyznami wielkiego formatu; wolnymi od jakiegokolwiek nałogu, zdolnymi do odrzucania zła i wybierania prawdziwego dobra bez względu na cenę. „Chcemy niezłomnie trwać przy Bogu i Jego przykazaniach. Być gotowymi do bezinteresownej służby na rzecz małżeństwa i rodziny, miłującymi i odpowiedzialnymi mężami i ojcami. Jako ojcowie pragniemy przykładem i słowem przekazywać dzieciom wiarę naszych przodków” ogłosili w przesłaniu.
Złożyli także deklarację, by szczególną troską otoczyć wszystkie poczęte dzieci i ich matki. „Wiele pokoleń Polaków broniło wolności pod sztandarem «Bóg, honor, ojczyzna». Potwierdzamy naszą gotowość stawiania czoła wszelkim zagrożeniom” deklarowali mężczyźni.
Panowie podkreślają, że tak jak w przypadku niewiast, tak i w ich środowiskach potrzeba wspólnej rozmowy i modlitwy, a te możliwe są w różnych męskich grupach działających licznie w polskich parafiach. W Polsce działa wiele katolickich męskich stowarzyszeń, bractw, czy organizacji. Są np. Mężczyźni Świętego Józefa, Mężczyźni Pustelni, Mężczyźni Boga, Bractwo św. Pawła, Rycerze Jana Pawła II, Bracia Zmartwychwstańcy, Przymierze Wojowników czy Męskie Plutony Różańca.
Pielgrzymkę Mężczyzn na Jasną Górę objęli patronatem: Prymas Polski abp Wojciech Polak, metropolita częstochowski abp Wacław Depo, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki oraz metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź.

Oprac. na podstawie www.ekai.pl