Ulicami polskich miast przeszły Marsze dla Życia i Rodziny
Opublikowano: 1 czerwca 2015 r.
Ulicami polskich miast przeszły wielotysięczne, radosne i kolorowe Marsze dla Życia i Rodziny. Ich uczestnicy przypominali, że to rodzicie mają prawo i obowiązek wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami. W tym roku w inicjatywę zaangażowało się ponad 140 miast.
Szczęście rodzinne zajmuje niezmiennie pierwsze miejsce wśród najważniejszych wartości, jakimi Polacy kierują się w swoim codziennym życiu. – Badania pokazują, że posiadanie rodziny jest dla nas źródłem dumy i radości, a na Marszach chcemy się tym szczęściem dzielić i zarażać innych – tłumaczy Anna Borkowska-Kniołek, rzeczniczka Marszów.
Jeszcze cztery lata temu było ich zaledwie 16. W tym roku, aż 140 miast maszerowało dla życia i rodziny. W organizację Marszów zaangażowane są setki organizacji pozarządowych. Zdaniem Jarosława Kniołka z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, dynamiczny rozwój Ruchu Marszowego wynika z zapotrzebowania społecznego. – Polacy chętnie uczestniczą w Marszach, ponieważ chcą pokazać, że rodzina jest ważna, bo widzą, że w przestrzeni publicznej i wśród decydentów, nie cieszy się ona takim szacunkiem na jaki zasługuje – podkreśla Kniołek.
W tym roku uczestnicy wydarzenia maszerowali pod hasłem: „Rodzina – Wspólnota – Polska”. – Pragniemy przypomnieć, że w rodzinie wykuwa się kapitał społeczny osób, które w dorosłym życiu będą odpowiadały za naszą wspólnotę narodową. Dlatego podczas tegorocznych Marszów chcemy mówić o potrzebie troski o wychowanie i edukację naszych dzieci. Chcemy przypomnieć, że rodzicie mają prawo i obowiązek wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami, ponieważ to oni pełnią pierwszoplanową rolę wychowawczą. Wszelkie instytucje publiczne winny pełnić rolę pomocniczą uznając autorytet i wolę rodziców – wyjaśnia rzeczniczka Marszów.
Ogólnopolskim koordynatorem Marszów dla Życia i Rodziny jest Fundacja Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, która m.in. prowadzi projekt „Szkoła przyjazna rodzinie”. Więcej informacji o projekcie na stronie: http://szkola-przyjaznarodzinie.pl/.