Trzeba powrócić do etyki seksualnej, obecnej w teologii ciała
Zaznaczył on zarazem, że Kościół nie powinien się obawiać większego rygoru w doborze kandydatów do kapłaństwa. Podstawą w selekcji i formacji przyszłych kapłanów powinno być doktrynalne nauczanie św. Jana Pawła II. Kard. Brandmüller zapewnia, że większe wymagania nie zniechęcą młodych do kapłaństwa. Wskazuje w tym kontekście na seminaria wspólnot tradycjonalistycznych, które nie cierpią na brak powołań.
Były szef watykańskiej dykasterii podkreśla też, że głównym skandalem jest upodobnienie się Kościoła do świata. Przypomina, że Benedykt XVI ostrzegał już przed tym podczas swej podróży do Niemiec w 2011 r., kiedy to wzywał katolików do bardziej zdecydowanego „odświatowienia”, zdystansowania się wobec tego świata. Niemiecki kardynał krytycznie odniósł się również do swego rodzimego środowiska. Stwierdził, że jest to żenujące, kiedy potężny pod względem finansowym, lecz upadający pod względem duchowym Kościół w Niemczech rości sobie prawo do pouczania swych uboższych braci w regionach, gdzie doświadcza on duchowego dynamizmu i wzrostu, czyli we wschodniej i północnej Europie oraz w Afryce i Azji.