Małżeństwo w Izraelu to katastrofa
Na KUL odbyło się pierwsze sympozjum z cyklu „Duchowość Ziemi Świętej” zatytułowane „Małżeństwo”. Zaproszono charyzmatycznego rabina z Jerozolimy.
Małżeństwo w Izraelu to katastrofa
Rabin Pash zwracał szczególną uwagę na coraz niższą liczbę rodzących się dzieci w Izraelu
Rabin Boaz Pash to wychowanek ortodoksyjnej Jesziwy w Jerozolimie. Obecnie wykładowca przygotowujący przyszłych rabinów do pracy z żydami rozsianymi na całym świecie.
Przez siedem lat był naczelnym rabinem Krakowa przywracając do judaizmu wiele osób. Jest też autorem książek m.in podręcznika dla studentów jesziwy o intrygującym tytule „Szepty krakowskich rabinów”.
W Lublinie podczas sympozjum o współczesnym małżeństwie w Ziemi Świętej, wskazywał na problemy, które dotykają aktualnie małżeństwa na całym świecie.
– Małżeństwo w Izraelu to katastrofa – mówił rabin – Trudno znaleźć normalną rodzinę. Za małżeństwo chcą dziś być uważane osoby tej samej płci. Tych tzw. alternatywnych rodzin, które roszczą sobie prawo także do posiadania dzieci, jest w Izraelu coraz więcej – dodał.
Rabin opowiadał także, że wielu żydów zginęło podczas trzęsienia ziemi w Nepalu, bo właśnie tam szukali surogatek, które urodziłyby im dzieci.
– To nieprawda, że jeśli miłość pochodzi od Boga, to w imię tej miłości wszystko wolno – przekonywał. – Trzeba myśleć o tych dzieciach, które będą wychowywane w karykaturalnej rodzinie – zaznaczał rabin.
Boaz Pash wyjaśniał słuchaczom także prawa rządzące w Izraelu, związane z małżeństwem, w szczególności małżeństwem rabina.
Wśród prelegentów opowiadających o małżeństwie w Ziemi Świętej, ale dla odmiany chrześcijańskim, znaleźli się Lucyna i Ryszard Montusiewiczowie, którzy przez jedenaście lat mieszkali wraz ze dziewiątką swoich dzieci w Tel Awiwie.
– Jako chrześcijanie byliśmy tam w mniejszości – mówił Ryszard Montusiewicz – Taka sytuacja jest już w Europie, a z czasem przyjdzie też do Polski – przestrzegał R. Montusiewicz. – Życie w świecie który jest obcy, inny, pozwala kontynuować swoją tożsamość, gdy wartością jest rodzina, małżeństwo, gdy ten przekaz wiary i życia codziennego jest bardzo prosty i bardzo autentyczny – podkreślał.
Istotę małżeństwa islamskiego w Ziemi Świętej odnosząc go do małżeństwa chrześcijańskiego przedstawiał dominikanin o. Krzysztof Modras.
Sympozjum, podczas którego poruszona była również tematyka małżeństwa w Biblii oraz małżeństwa jako drogi do świętości, zakończył występ Michała Kaczora prezentującego muzykę z Ziemi Świętej, instrumenty z czasów Jezusa oraz opowieści ze swoich wypraw do Izraela.
źródło: http://lublin.gosc.pl/doc/2479139.Malzenstwo-w-Izraelu-to-katastrofa